Rozmowa z Piotrem Bordoszewskim, Prezesem Zarządu SITA Starol Sp. z o.o.
Odpady towarzyszą nam każdego dnia. Wszak, chcąc nie chcąc, jesteśmy i będziemy ich głównym wytwórcą. Tylko czy zdajemy sobie z tego sprawę? Jak często myślimy o dalszym losie śmieci, pozbywając się ich za przysłowiowy płot? Co wiemy o ich odbiorze z naszych mieszkań i posesji, miejscach ich składowania, możliwościach utylizacji i odzysku? Jeszcze rzadziej zastanawiamy się nad tym, co dzieje się z odpadami przemysłowymi, w tym niebezpiecznymi. Firma, którą Pan kieruje, skutecznie przyczynia się do rozwiązania tego problemu. Co to oznacza w praktyce?
Naszą misją, ujmując rzecz najkrócej, jest minimalizowanie negatywnego wpływu cywilizacji na środowisko naturalne. W całej gospodarce powstają miliony ton odpadów. Jedne – z racji ich ilości (odpady komunalne) – są trudne do całkowitego zagospodarowania, inne, te szkodliwe, nie mogą być deponowane na wysypiskach, bo byłaby to zbrodnia przeciw środowisku.
Jednocześnie to właśnie z tej grupy odpadów niejednokrotnie udaje się odzyskać wiele cennych surowców. Czyli – praktycznie – pozostawienie ich samych sobie, oprócz katastrofalnego efektu ekologicznego, wiązałoby się także ze znaczącymi stratami ekonomicznymi, świadcząc niechlubnie o naszej niegospodarności wręcz w skali globalnej. Tekwestie regulują zresztą stosowne ustawy i ich przepisy wykonawcze, do których musimy się stosować.
Dobrym wyjściem wydaje się więc być realizowane przez Państwa Firmę kompleksowe zagospodarowanie odpadów...
I to właśnie skutecznie zapewniamy naszym partnerom w ramach modelu
TWM – Total Waste Managment, czyli całkowitego, optymalnegorozwiązania ich problemów w tym zakresie. Współpraca rozpoczyna się od szczegółowego audytu technicznego, pozwalającego nam na zapoznanie się z konkretną sytuacją i potrzebami dotyczącymi zagospodarowania odpadów – co umożliwia precyzyjne określenie skali przedsięwzięcia: między innymi ilości i rodzaju odpadów, częstotliwości ich zbiórki, metod przetwarzania, maksymalizację odzysku.
Naszym obowiązkiem w ramach jednej umowy są także stosowne porady prawne dotyczące bieżącego i przyszłego, lokalnego, regionalnego i europejskiego ustawodawstwa, szkolenia pracowników kontrahenta oraz – co bardzo ważne – sporządzanie okresowych raportów na temat strumieni odpadów i ich przetwarzania oraz realizacja obowiązków administracyjnych związanych z gospodarką odpadami.
SITA Starol – dzięki swojemu doświadczeniu, potencjałowi ludzkiemu, technologicznemu oraz sprawnej logistyce – jest zatem w stanie działać na kilku płaszczyznach tego sektora, skutecznie zajmując się zbiórką, transportem, odzyskiem, unieszkodliwianiem odpadów komunalnych (stałych, wielkogabarytowych, gruzu, nieczystości ciekłych) oraz przemysłowych, w tym również niebezpiecznych. I – pragnę dodać – nie są to jedyne pola naszego działania.
Konieczność sprostania potrzebom rynku wymusza wszak potrzebę poszukiwania kolejnych obszarów, nowych rozwiązań, konkurencyjności. Jako przykład niechaj posłużą niektóre usługi oferowane przez naszą specjalistyczną Grupę Serwisową: czyszczenie, mycie oraz usuwanie odpadów z instalacji, osadników i separatorów substancji ropopochodnych lub tłuszczu, rekultywacja ziemi i materiałów skażonych zanieczyszczeniami organicznymi oraz profesjonalne niszczenie dokumentów, a także wyrobów wybrakowanych lub przeterminowanych.
O powodzeniu misji Firmy świadczy najdobitniej jej pozycja na rynku i wymierne wyniki ekonomiczne. Jednak ważnym elementem określającym status danej organizacji gospodarczej są także posiadane przez nią certyfikaty, zezwolenia oraz nagrody, zdobyte za szczególnie ważne inicjatywy i osiągnięcia. Jesteście Państwo laureatem wyróżnienia tegorocznej edycji Konkursu o Ekolaury Polskiej Izby Ekologii. Z tego co wiem, takich sukcesów już wcześniej było więcej.
Nie wyobrażam sobie, aby dzisiaj jakakolwiek firma, tak jak my nastawiona na nowoczesne technologie i wysoką jakość swojej oferty – aby być wiarygodną – obyła się bez stosownych certyfikatów, zezwoleń czy akredytacji. Oczywiście, że doświadczenie oraz referencje są nadal bardzo ważne. Jednak, zwłaszcza w przypadku takiej działalności jak nasza, „oficjalne” potwierdzenie kompetencji jest sprawą niezmiernie istotną.
Posiadamy więc certyfikaty serii ISO 9001:2000 oraz ISO 14001:2004, poddajemy się stosownym audytom aktualizującym. Mamy także Pozwolenia zintegrowane dla instalacji do odzysku i unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych oraz innych niż niebezpieczne, Zezwolenie na transport odpadów.
A co do nagród i wyróżnień? Każdemu miło, gdy jego praca spotyka się z uznaniem. Dlatego bardzo cieszymy się z tytułu „Solidny Partner”, przyznanego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, Certyfikatu Mecenasa Polskiej Ekologii, otrzymanego od Narodowej Rady Ekologicznej, Certyfikatów Firmy Przyjaznej Środowisku, który przyznaje Prezydent RP, że wymienię tylko niektóre, chociaż wszystkie są dla nas tak samo ważne i za wszystkie pragnę serdecznie podziękować.
Zatrzymajmy się jednak przy ostatnim wyróżnieniu. SITA Starol jest pionierem na polskim rynku w produkcji alternatywnych paliw z odpadów. I to właśnie ten – jak sądzę – „okręt flagowy” Państwa Firmy zyskałuznanie Kapituły Konkursu.
Rzeczywiście, dysponujemy obecnie największym w Polsce potencjałem w tym zakresie. Nasze trzy instalacje wytwarzające paliwa z odpadów mają maksymalną moc produkcyjną 200 000 Mg na rok. Naszym atutem jest także wprowadzenie najnowocześniejszych procesów odzysku, niestosowanych dotychczas w tej części Europy, oraz ścisła kontrola odpadów przepływających przez instalacje, dokonywana we własnym laboratorium.
Dwie z trzech instalacji, te usytuowane w Chorzowie, wytwarzają alternatywne paliwa stałe: impregnowane (PASi) oraz rozdrobnione (PASr). Są one ważnym komponentem w procesie spalania lub współspalania w polskich cementowniach, zapewniając dozę energii porównywalną z tej uzyskanej z analogicznych ilości zastosowanego węgla kamiennego typu „miał”. Nie muszę chyba tłumaczyć, jakie to ma znaczenie dla dobra środowiska.
W trzeciej instalacji zajmujemy się odzyskiem odpadów ropopochodnych – przetwarzając je na ciężki olej opałowy. Jednak to już chyba temat na osobny artykuł...
Pragnę podkreślić, że do naszej obecnej pozycji na rynku dochodziliśmy stopniowo. Pierwsza instalacja powstała w roku 2003. Potem zdecydowaliśmy się na następne inwestycje. Byliśmy jednak pewni, że tzw. „balast” z pierwszej instalacji powinien być surowcem do wykorzystania i przetworzenia w kolejnych. Stąd dobór odpowiednich technologii. Oczywiście nie wszystkie odpady poddają się tym procesom. Dlatego te nie do przetworzenia lokowane są na składowiskach, a inne – po selekcji – jako wartościowy złom są sprzedawane firmom, które zajmują się jego specjalistycznym wykorzystaniem.
Czasami sam zadaję sobie pytanie, czy jesteśmy już raczej producentem paliw alternatywnych, czy likwidatorami odpadów? Chyba jednak nadal to drugie.
Tym bardziej, że stanowimy część Grupy SUEZ ENVIRONNEMENT, działającej w ponad stu krajach w zakresie kompleksowego zarządzania cyklem gospodarki odpadowej i wodno- ściekowej oraz zrzeszonej w niej organizacji SITA w Polsce, będąc jedną z jej 22 spółek operacyjnych.
Panie Prezesie, wydaje się, że branża, którą Pan reprezentuje, może być spokojna o swoją przyszłość. Odpadów pewnie nie ubędzie, a raczej „wytworzymy” ich znacznie więcej. Czego więc Państwu życzyć?
Na pewno nie „góry śmieci” do zagospodarowania i odzysku, chociaż pewnie byśmy sobie z nią poradzili. A teraz już całkiem poważnie. Nadal brakuje nam stabilności prawa i jego egzekucji w przewidywalnej perspektywie czasowej. Ciągle nie wiemy, czy tzw. podatek śmieciowy sprawi, że deponowanie odpadów na składowiskach, do tej pory najtańsze, okaże się mniej korzystne, niż ich profesjonalne unieszkodliwianie lub odzysk.
Czy planowane jest podwyższenie stawki za składowanie odpadów? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań są dla nas bardzo ważne, bo inwestycje w racjonalną gospodarkę odpadami są długofalowe i kosztowne. A skutki zaniedbań w tej dziedzinie poniesiemy przecież wszyscy.
