Przez dziesiątki minionych lat mało zajmowano
się racjonalnym gospodarowaniem zmniejszającą się ilością energetycznych
zasobów nieodnawialnych: węglem, ropą naftową, gazem. Nie myślano także
o skutkach wynikających z ich użytkowania zarówno dla środowiska, jak i
zdrowia ludzi. Za te zaniechania, za marnotrawstwo zasobów,
lekceważenie ekologii – przyszło i przyjdzie jeszcze zapłacić obecnemu
oraz następnym pokoleniom.
Filozofia zrównoważonego rozwoju z trudem nabiera praktycznych wymiarów,
a droga od teorii do praktyki jest – z różnych powodów – wyboista.
Energetycznych zasobów nieodnawialnych wystarczy jeszcze na około 60-150
lat. Jednocześnie zanieczyszczenia generowane przez energetykę są już
problemem globalnym. Wielkość emisji gazów cieplarnianych staje się
zagrożeniem dla klimatu kuli ziemskiej. Przekraczane są wskaźniki
zdolności Ziemi do zaspokajania potrzeb konsumpcyjnych człowieka. W
przypadku wielu krajów – zdecydowanie nadmiernych.
|
|
Komisja Europejska z dużą konsekwencją wdraża politykę zmierzającą do przeciwdziałania ocieplaniu się klimatu.
Podjęto próbę zintegrowania działań w zakresie klimatu i energetyki w
ramach pakietu energetyczno-klimatycznego, które zawierają następujące
elementy:
– zwiększenie do 2020 roku efektywności energetycznej o 20 proc. w stosunku do „scenariusza bazowego”;
– zwiększenie do roku 2020 udziału energii ze źródeł odnawialnych do 20 proc. całkowitego zużycia energii finalnej w UE;
– zmniejszenie do 2020 roku emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 20
proc. w porównaniu do 1990 roku, z możliwością wzrostu tej wielkości
nawet do 30 proc., pod warunkiem, że inne kraje rozwinięte zobowiążą się
do porównywalnej redukcji emisji, a wybrane kraje rozwijające się
wniosą odpowiedni wkład na miarę swoich możliwości redukcyjnych.
|
|
Przedsiębiorca korzystający ze środowiska może
posiadać pozwolenia sektorowe dotyczące poszczególnych komponentów
środowiska (woda, powietrze, odpady, hałas) lub posiadać pozwolenie
zintegrowane, ujmujące całość korzystania ze środowiska (jeżeli jest to
uwarunkowane odpowiednimi przepisami).
Aktualnie obowiązek przestrzegania dopuszczalnych norm natężenia
hałasu wynika bezpośrednio z mocy prawa i nie wymaga indywidualizacji w
formie decyzji administracyjnych. Jednakże, na mocy art. 115a ustawy
z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2008 r.
nr 25, poz. 150 z późn. zm.), w przypadku stwierdzenia przez organ
ochrony środowiska, na podstawie pomiarów własnych, pomiarów dokonanych
przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska lub pomiarów podmiotu
obowiązanego do ich prowadzenia (tj. np. takiego, który posiada
pozwolenie zintegrowane), że poza zakładem, w wyniku jego działalności,
przekroczone są dopuszczalne poziomy hałasu, organ ten wydaje decyzję o
dopuszczalnym poziomie hałasu. Za przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu uważa się przekroczenie wskaźnika hałasu LAeq D lub LAeq N.
|
|
|